Szanowna Pani,
treść Pani wiadomości zostanie przekazana Dyrekcji Centrum Kształcenia i Obsługi Studiów, w skład którego wchodzi nasze Biuro ds. Zdalnego Kształcenia.
Kilka słów wyjaśnienia: technicznie serwer, na którym znajduje się zasób Wirtualnego Kampusu (a z serwerem był związany problem przesyłania plików), jest administrowany przez zespół informatyków z LubMANu. W ogóle od strony informatycznej Kampus jest administrowany przez LubMAN.
Natomiast my - Biuro. ds. Zdalnego Kształcenia, zarządzamy WK metodycznie, nie informatycznie, i pracujemy w takich godzinach, jak cała administracja UMCS, obecnie w skróconym systemie czasu pracy. I mimo to, zwłaszcza w pierwszych dniach przejścia na system kształcenia zdalnego, otrzymywali Państwo uprawnienia i maile z informacjami zwrotnymi w późnych godzinach popołudniowych i wieczornych. Wiedziałyśmy, jak ważny jest dla Państwa czas i że potrzebują Państwo naszego wsparcia i pomocy. Obecnie sytuacja już się ustabilizowała; a wraz z uprawnieniami wszyscy Państwo otrzymali też dostęp do kursów z materiałami szkoleniowymi. Jesteśmy z Państwem w kontakcie telefonicznym i mailowym, na korespondencję odpisujemy z coraz mniejszym, ale jednak opóźnieniem, bo otrzymujemy jej bardzo dużo (wciąż nadajemy uprawnienia, pytają Państwo o działanie różnych narzędzi, o ich funkcjonalności). Mam wyrzuty sumienia, że długo, po prostu z braku czasu, nie zaglądałam tu, na forum, które również powstało dla Państwa i które (co jest bardzo budujące) pełni też rolę wzajemnej pomocy - na pytania odpowiadają też inni Pracownicy UMCS, dzieląc się swoim doświadczeniem.
Mam nadzieję, że praca zdalna na Wirtualnym Kampusie, mimo że dla wielu z Państwa jest ogromnym, może nawet stresującym wyzwaniem, da Państwu wiele satysfakcji i że pozostaną Państwo na WK i będą go wykorzystywać (choćby jako uzupełnienie zajęć tradycyjnych) również po ustąpieniu przyczyn, które wymusiły przejście na całkowite kształcenie zdalne.
Z pozdrowieniami
Lidia Jarska