Problematycznym aspektem dla państwa jest fakt, że sama sieć Darknet jest rozległa i dosyć skomplikowana do odszyfrowania. Policjanci dodatkowo są łatwo wykrywani przez przestępców, gdyż sprzedawca potrzebuje potwierdzenia, że się jest spoza rządu, a także same wymiany polegają na zasadzie "hot pick-up", czyli zostawiają daną paczkę w konkretnym miejscu, a zaszyfrowana wiadomość wysyła współrzędne tej paczki.
Taka sieć, którą ciężko odszyfrować z powodu wielokrotnego hashowania i częstych zmian w adresowaniu, czyli trasowanie, stwarza idealne warunki do wyrabiania różnorakich stron zawierających nielegalne materiały tj. dziecięca pornografia, ciężkie narkotyki czy wyrabiające się spiski przeciwko państwu.